28.10.2005 :: 18:39
Zaraz idę się schlać, więc nie napiszę dużo. Menu: śniadanko: tradycyjnie kawa z mlekiem przekąska: baton musli, jabłko obiad: yyyyyy? podwieczorek, przekąska czy cholera wie co: cały (200 g ser pleśniowy), puszka tuńczyka razem jakieś 900 kalorii (tragedia)